Sprzątanie? miotły w ruch /dlaczego nie szanujemy pracy sprzątających/

Czy można utrzymać czystość i porządek w osiedlu, gdy do sprzątania używa się muzealnego sprzętu i wydaje na nie grosze, w przenośni i dosłownie? To niewolnicza robota szczególnie przy codziennym sprzątaniu śmierdzących śmietników, bo ciągle kuleje gospodarka odpadami, daje się we znaki osiedlowy kurz w suchych bezdeszczowych letnich upałach. Dodatkowe wyzwania zwiększa ciągłe zagrożenie epidemiczne COVID 19. Wątpliwe, by w takich warunkach utrzymać poziom obsługi, gdy skutecznie obniża go zły system zatrudniania ludzi do sprzątania.

Powiela się od początków osiedla Podłęska zdyskredytowane zatrudnianie do sprzątania na umowy zlecenia, mimo, że praca na „śmieciowych” umowach kwalifikuje się do stałego stosunku umowy o pracę.  Praktykę tą aprobują zarządy i obojętni mieszkańcy Podłęskiej.


Obowiązujący Kodeks Pracy w Polsce wciąż nie gwarantuje godnego standardu praw pracowniczych a omijanie i naciąganie jego przepisów zaprzecza równym stosunkom pracownik-pracodawca i staje się pospolitym wyzyskiem zatrudnianych osób. A więc do spotkania w sądzie? Sąd może ustalić istnienie stosunku pracy i jest prawo do takiego żądania. Nie zastąpi się umowy o pracę umową zlecenia. Nazwa umowy, aby ukryć rzeczywisty stosunek pracy nie ma tu znaczenia, kwalifikuje się jako wykroczenie przeciwko prawom pracownika i podlega grzywnie. Czy Państwowy Inspektor Pracy działa w interesie osób, których prawa są naruszane? Jakoś nie często się słyszy o interwencjach…


Kto sprząta? Sprzątający, sprzątające, większość pań, są niewidzialni, zauważani wtedy, gdy chce im się rzucić parę ostrych słów za spostrzeżone uchybienia. Gdyby nie ich mozolna praca, polegająca na osobistym wysiłku mięśni rąk i nóg, mieszkańcy wspólnot utonęliby w brudzie i śmieciach.

Praca sprzątających jest dla mieszkańców,

ale nie oni odbierają ich robotę

i nie oni egzekwują jej jakość.

Częstokroć sprzątaczkami/sprzątaczami/ są osoby na emeryturach lub rentach i nie dla nich jest wysiłek noszenia wiader z wodą na piętra, /bo wszystkie budynki na Podłęskiej 5-kondygnacyjne nie mają wind!/ , nie dla nich codzienne zmagania z ciężkimi kontenerami w śmierdzących śmietnikowych wiatach, po odjeździe śmieciarek, wśród porzuconych odpadów, które trzeba znów włożyć do pojemników i pozamiatać posadzki. Nie stosuje się w śmietnikach dezynfekcji. Taka robota, to zajęcie dla desperatów. Osoby sprzątające w nieokreślonym wymiarze, bez sztywnych wymogów, pracujące wiele lat same nauczyły się planować sobie pracę tak, by się jak najmniej nachodzić i nanosić. Kiedy sprzątająca ogarnie „swój” teren w czasie uznanym przez siebie za wystarczający, nikt jej w robocie siłą nie trzyma.


Praca sprzątających, tak w budynkach, jak i na brukowanych chodnikach i jezdniach osiedla nie jest wspomagana żadnymi mechanicznymi urządzeniami ułatwiającymi i poprawiającymi efekt sprzątania. Króluje miotła na kiju i szufelka, łopatka, /zwał, jak zwał/ z króciutką rękojeścią, śmieci zagarnia się a potem lądują do wiader lub plastikowych worów.  Mieszkańcy pomyśleli o ulepszeniach dla siebie w innych obszarach wspólnot, są nowoczesne, najczęściej z użyciem cyfrowej technologii, a to: monitoringi, domofony, bezdotykowa automatyka oświetlenia klatek schodowych, śmietników też ! bezdotykowe otwieranie bram, automatyczne niepotrzebne! szlabany dla pojazdów, cyfrowe portale dla administracji, zdalna organizacja zebrań, co tam jeszcze? A sprzątanie nadal, po staremu z archaiczną niezastąpioną miotłą i szufelką.


Koszty sprzątania za miesiąc w 2021 w budynku: 47 lokali mieszkalnych, piwnice, garaże, 5 kondygnacji bez windy, 4 klatki schodowe, 47 parkingów naziemnych, brukowany teren wspólnoty do ruchu pieszego i pojazdów, śmietnik na odpady komunalne. Średni m-czny koszt robocizny 1469 zł brutto, średnia m-czna wartość materiałów zaliczonych do sprzątania 30,40 zł. /dane z rocznego sprawozdania/.

Rutynowe czynności sprzątania: poza „ogarnięciem” budynków tj. zamiataniem klatek schodowych, korytarzy, okresowym zmywaniu posadzek, okien, zbieraniem papierowego chłamu reklamowego sprzątany jest zewnętrzny teren nieruchomości, ręczne zamiatanie, zbieranie porozrzucanych śmieci, psich odchodów, opróżnianie żółtych psich pojemników, oraz sprzątanie śmietnika po codziennym kilkukrotnym odbiorze odpadów /uciążliwość opisana wyżej/

Pozorowane zatrudnienie za marne wynagrodzenie wystarcza na tandetną usługę.

Sprzątanie, jako ważny składnik działalności wspólnot, nie był pomijany na tej stronie, wybrane wcześniejsze artykuły:

luty 2019 rok:https://wspolnotypodleska.pl/porzadek-powinien-brac-przyklad-z-balaganu-i-robic-sie-sam/

luty 2019 rok: Praca na umowach-zlecenia odarta jest z godności – powszechnie stosowana we wspólnotach

październik 2014 rok:Kiepski serwis konserwacyjny – droga do dekapitalizacji wspólnot

opublikowane 7 czerwca 2022 rok