Kto jest projektodawcą uchwały
odseparowania dwóch wspólnot z oświetlenia terenu Zielonego Wzgórza. Jaki jest cel i uzasadnienie oddzielenia ich od reszty osiedla? I dlaczego poddaje się uchwałę do głosowania jednej wspólnocie bez jednoczesnego powiadomienia o sprawie drugiej wspólnoty? A co z pozostałymi czterema wspólnotami, a co z innymi użytkownikami z terenu Podłęskiej po rozpadzie dotychczasowego systemu?
Pytań wiele a informacji brak.
Dziś nie wiadomo
czy to korzystna propozycja pod każdym względem i dla wszystkich. Zarządy nie przedstawiły inwentaryzacji i analizy stanu faktycznego, finansowych skutków tego rozwiązania. Mimo to, poddają właścicielom pomysł do głosowania w celu błyskawicznego zdecydowania o wydaniu pieniędzy na coś niewiadomego.
Taki tryb głosowania uchwał jest sprzeczny z Ustawą owl. Pamiętamy, że dokumentacja wspólnot jest własnością członków z prawem do jej wglądu i kontroli bez ograniczeń. https://wspolnotypodleska.pl/dokumentacja-jest-wlasnoscia-wspolnoty-zmiana-zarzadcy-z-obowiazkiem-przekazania-dokumentacji/ artykuł z listopada 2018 rok, Ważne, to czas, kiedy 6 wspólnot, każda odrębnie, przejmowało dokumentacje swoich wspólnot od dewelopera Prombudu, początkowego od 20 lat jedynego zarządcy.
A jakie będą realne skutki wyłączenia
dwóch nieruchomości ze wspólnego oświetlenia dla reszty mieszkańców Zielonego Wzgórza ? Czy dwie wspólnoty zabronią wchodzić osobom postronnym na swój odrębnie oświetlony teren? Czy pozostałe wspólnoty odpowiedzą podobnie? To coś niezrozumiałego i niedorzecznego.
Polecam zobaczyć zapisy o prawach służebności na wspólnotowych działkach w aktach notarialnych zakupu nieruchomości na Podłęskiej.
O co więc chodzi w eksperymencie wybiórczego wyłączania się wspólnot z usług wspólnych Zielonego Wzgórza. Czy o brak woli do współpracy i porozumienia między zarządami? Może o hybrydową mieszankę stylów zarządzania? Jedne projekty wspólne, inne prywatne, kto się w tym połapie? gdzie tu kontrola właścicielska? W końcu i tak za wszystko musi zapłacić mieszkaniec.
Ceny rosną a z nimi koszty utrzymania lokali.
Dziwi teraz nagły projekt zmiany sposobu oświetlenia części wspólnych osiedla, bo przecież zarządcy od lat unikali audytu gospodarki energetycznej wspólnot i stworzenia sensownego planu modernizacji w tym zakresie.
Urząd Regulacji Energetyki określił prawa konsumenckie odbiorców energii elektrycznej i w tym trybie można było domagać się kontroli dot. warunków dostaw i rozliczeń energii elektrycznej. Zarządca nie odpowiedział na taką propozycję kontroli z 11 marca 2016 roku, chodziło w niej o zbadanie poprawności umów z dostawcą energii elektrycznej, stosowania właściwych taryf dla wspólnot, dokumenty w tej sprawie są w archiwum wspólnoty Podłęska 12
Nikogo, przez lata nie interesował we wspólnotach problem oszczędnego gospodarowania energią elektryczną, była już o tym mowa w artykule z grudnia 2013 roku: https://wspolnotypodleska.pl/oszczednosc-energii-to-sie-oplaca-podpowiedzi-do-planow-gospodarczych-wspolnot-podleska/
Polecam też na stronie artykuł ze stycznia 2019 roku poświęcony wzrostowi kosztów i cen energii elektrycznej, z portalu https://wspolnotypodleska.pl/uwaga-wysokie-napiecie/