Betonowanie Podłęskiej postępuje /informacji o stanie prawnym terenów brak, gra o miejską przestrzeń toczy się bez udziału mieszkańców/

Minął rok z okładem od powołania właścicielskich zarządów Wspólnot Mieszkaniowych na Podłęskiej. Teraz ich działanie ma być jawne i skuteczne, bo taka była i jest nadzieja mieszkańców i o to szła wieloletnia walka z poprzednikiem-deweloperem. Rolą świadomych zarządów jest dostarczanie informacji o stanie prawnym i wszelkich zamierzeniach inwestycyjnych przy ulicy Podłęskiej i jej przyległościach.

Wiadomo, że nadal nie ma w tym miejscu cywilizowanego systemu planowania przestrzennego. Urząd Miasta Krakowa gra WZ-kami, które są najbardziej nieobliczalne i postrzegane jako zło panoszące się w urządzaniu ludziom przestrzeni życiowej w mieście. Polityka Magistratu w wydawaniu zezwoleń na zabudowy preferuje prywatne interesy właścicieli działek, czego skutki widać na Podłęskiej.

Szerszy interes publiczny obywateli nie jest chroniony a skutki takiej gry tworzą chaos i my mieszkańcy tzw. opinia publiczna nie wiemy co się święci obok naszych miejsc zamieszkania. Dopiero wychodzące z ziemi fundamenty tuż pod naszymi oknami  pokazują, że wszystko zostało już pozamiatane, bo zdecydowane za zamkniętymi drzwiami w zaciszu urzędniczych biur. To są dowody na kompletny brak jawności wobec obywateli i brak uważności dla kluczowych interesów ludzi tj. jakości ich życia w mieście. patrz listopad 2018 tam mowa o chaosie na terenach Podłęskiej :https://wspolnotypodleska.pl/organizacja-reorganizacja-dezorganizacja/

Nowe zarządy winny niezwłocznie spełnić postanowienia uchwał Właścicieli Wspólnot Mieszkaniowych z Podłęskiej /podjęte w ub. latach, ostatnie we Wspólnocie nr 12 ze stycznia 2017 roku/ w sprawie kompleksowego ujawnienia stanu prawnego terenów Osiedla i przyległych.