Reklamy tworzą śmieciowy krajobraz miasta.

Rozmieszczane bez umiaru psują publiczną przestrzeń wokół nas. Reklamy nie omijają osiedla Podłęskiego i biją po oczach, już od zjazdu z autostrady „węzła wielickiego” w kierunku centrum. Na wjeździe do osiedla Podłęska wiszą płachty nawołujące do umieszczania jeszcze większej ilości reklam, właściciele bezprawnie umieszczają reklamy na balkonach budynków wspólnot i na zieleńcach. Przy osiedlu Podłęska straszą, coraz to bardziej dewastowane przez lata, blaszane płoty przy Parku Aleksandry a obok nich dzikie wysypiska śmieci. Takie same, niebezpiecznie walące się, tymczasowe a niestety, wieloletnie płoty stoją przy rozpoczętej i przerwanej budowie wzdłuż ulic Aleksandry i Podłęskiej.
Zaśmiecanie Krakowa postępuje od granic Miasta aż do ścisłego centrum, reklamy nie omijają nawet okolic Błoń Krakowskich, które tak wyglądają w grudniu 2016 roku:

Powyżej, zdjęcie z przed Muzeum Narodowego, pomnik Stanisława Wyspiańskiego, obok Błonia Krakowskie z których patrzymy na wieże kościołów Starego Miasta a po przeciwnej stronie na Las Wolski z dominującym Kopcem Kościuszki. To miejsce z ekspozycją historycznego miasta w samym jego środku, dla nas mieszkańców jest cenną, niezwykłą pamiątką z przeszłości świadczącą o kulturowej tożsamości Krakowa a także podziwianym powszechnie fenomenem urbanistycznym.

Czy właśnie w tym miejscu, musimy oglądać reklamy wysokie na kilka pięter, długie na kilkadziesiąt metrów? Czy nasze spełnienie zależeć ma od nabycia reklamowanej tam bluzki za jedyne 39,90 zł , czy innych szmat przywleczonych z końca świata? Czy nawet bez uchwały krajobrazowej dla Krakowa nie ma możliwości, by bronić się przed śmietnikiem reklamowym w tym miejscu? Czy chciwość i pogoń za zyskiem muszą w hierarchii wyprzedzać wszystkie inne nasze potrzeby?

W uchwale krajobrazowej przygotowywanej w UM Krakowa zaliczono to miejsce do I strefy strukturalnej w której nadrzędnym założeniem jest ochrona przedpola zabytkowych obiektów architektonicznych, ich zespołów z szerokim kontekstem przestrzennym dla zachowania widoków z charakterystycznych miejsc.

W październiku 2015 roku Rada Miasta uchwaliła przygotowanie powyższej uchwały, ona wciąż zalega na biurkach miejskich urzędników. Kiedy zostanie przedłożona Radzie Miasta, kiedy zostanie uchwalona? A kiedy wdrożona, przy założeniach obowiązywania: do 12 miesięcy dla nowych, do 4 lat dla przystosowania istniejących obiektów reklamowych do nowych przepisów. Widać, że jeszcze długo będziemy tkwić w zaśmiecanym krajobrazie Miasta.

  • I obszar ochrony krajobrazu historycznego czerwony kolor na mapie
  • II obszar ochrony krajobrazu istotnego brązowy kolor na mapie, tu zalicza się: Nową Hutę, strefę buforową obszaru wpisanego na listę UNESCO , główne ulice wjazdowe do miasta

UWAGA: w obszarze II mieści się ULICA WIELICKA, aż do granic Miasta

  • III obszar ochrony krajobrazu przyrodniczego zielony kolor na mapie
  • IV obszar ochrony krajobrazu lokalnego żółty kolor na mapie

Wszystko po to, jak czyta się w koncepcji uchwały, by chronić istniejącą strukturę społeczną i przestrzenną, tradycję miejsc lokalnej kultury, cenne historycznie obiekty, walory widokowe miasta /!/ by osiągnąć poszanowanie dobrego sąsiedztwa /!/ rozumianego, jako przeciwdziałanie degradacji przestrzeni publicznej i terenów otwartych, by tworzyć pozytywne relacje miedzy terenami publicznymi a otaczającymi je nieruchomościami prywatnymi poprzez ochronę interesu zbiorowego przed agresywnym zawłaszczaniem przestrzeni publicznej/!/