Nie widać końca rozgrzebanych spraw uregulowań prawnych: granic, służebności, dostępu do drogi publicznej, komunikacji osiedlowej, parkowania. Nieprawidłowości narastały od lat, wszystkie były na tej stronie sukcesywnie wyjawiane i opisywane. Niestety, żadna z nich do dziś nie doczekała się dobrego finału. Przyczyny tkwią w braku woli dewelopera-zarządcy Prombudu i zaniechań jednostek Urzędu Miasta Krakowa, Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.
Ale na tym nie koniec, do listy „starych” problemów Podłęskiej dochodzi kolejny, przez niewielu zauważany, bo jest jeszcze w fazie projektu. Chodzi o estakadę dla szpitala uniwersyteckiego w Prokocimiu i skutki jej wybudowania m. innymi dla ulic Wielickiej i Podłęskiej.
Gminna ulica Wielicka jest jedynym prawnie zagwarantowanym dostępem do drogi publicznej dla ulicy Podłęskiej, tj. ponad 620 lokali mieszkalnych, ok. 20 sklepów i lokali usługowych, kilkuset garaży i naziemnych miejsc parkingowych Zielonego Wzgórza. Brak pasów zjazdowych w miejscu połączenia ulicy Wielickiej z drogą Podłęską naraża na niebezpieczeństwo użytkowników obu dróg i jest niezgodne z Ustawą i Ministerialnymi Rozporządzeniami o drogach publicznych.
Wzrosło niebezpieczeństwo w tym rejonie po uruchomieniu WĘZŁA AUTOSTRADOWEGO WIELICKA. Ulica Podłęska włącza się do ulicy Wielickiej w obszarze bezpośredniego oddziaływania tego węzła, czyli w miejscu zagrażającym bezpieczeństwu ruchu drogowego. Pogorszy się stan na tym odcinku ruchu, kiedy połączenie z Podłęską znajdzie się pośrodku dwóch estakad, istniejącej i nowej na skrzyżowaniu ulic Wielickiej, Teligi, Kostaneckiego obsługującej nowy szpital uniwersytecki.
W koncepcji budowy estakady dla szpitala w Prokocimiu zapisano /w dokumentacji ZIKiT-u w bip/, że rozbudowa Wielickiej z estakadą na długości około 750 mb jest w niewielkiej odległości od WĘZŁA AUTOSTRADOWEGO KRAKÓW- WIELICZKA. Niestety w żadnym z 4-ch wariantów inwestycji nie zmieściło się dostosowanie połączenia z Podłęską do norm prawnych. Nikt z DECYDENTÓW planując wielkie zmiany w ulicy Wielickiej nie popatrzył szerzej i dalej i nie pomyślał o bezpieczeństwie użytkowników odcinka Wielickiej przy Podłęskiej.
Manewry kierowców na połączeniu dróg Wielickiej i Podłęskiej już teraz są aktami wysokiego ryzyka, gdzie decyduje przypadek, zdążę czy nie zdążę, wjedzie czy nie wjedzie we mnie rozpędzony samochód z węzła autostradowego. Wieloletnie niedostrzeganie zła, tolerowanie niezgodnych z prawem rozwiązań i powstrzymywanie się od interwencji powoduje codzienne narażanie zdrowia i życia użytkowników tej miejskiej przestrzeni będącej w zarządzie i pod kontrolą Urzędu Miasta Krakowa.
Dla Osiedla Podłęska potrzebne jest jaknajszybsze naprawienie niebezpiecznych i niedopuszczalnych prawem rozwiązań w dostępie do drogi publicznej i z takim wnioskiem zwracałam się:
- 15 grudnia 2017 r w Petycji do Prezydenta Krakowa, tekst w bip UM Krakowa
- 4 stycznia 2018 r w interwencyjnym piśmie do Dyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu UM Krakowa, tekst w biurze Prombud
- 5 stycznia 2018 r do Przewodniczącego Rady Miasta Krakowa Bogusława Kośmidera,
- 5 stycznia 2018 r do Radnej Miasta Krakowa i Dzielnicy XII Bieżanowa Grażyny Fijałkowskiej oraz Przewodniczącego Rady Dzielnicy XII Bieżanów-Prokocim Zbigniewa Kożucha mających jeszcze szansę /w tej kadencji/ uczynić coś konkretnego i WAŻNEGO dla SWOICH WYBORCÓW w Osiedlu Podłęska o których szczególnie pilnie zabiegali przed każdymi samorządowymi wyborami,
- 5 stycznia 2018 r do Spółek PROMBUD z ulicy Wielickiej 230 w Krakowie zarządców Osiedla Mieszkaniowego Zielone Wzgórze przy ul. Podłęskiej o wykazanie się wreszcie aktywnością i skuteczną naprawę rozwiązań komunikacyjnych na odcinku Wielicka – Podłęska dla osiedla, które sami wybudowali.
Przy okazji, nie wolno zapominać, że po drugiej stronie ulicy Podłęskiej pozostaje nieuregulowana kwestia praw służebności przechodu i przejazdu dla dostępu do drogi publicznej Aleksandry, czyli w osiedlowym slangu „za szlabanem”. Wielicka – Podłęska – Aleksandry są naczyniami połączonymi i tak winny być potraktowane w rozwiązaniach naprawczych.