Do czego wspólnocie służą ubezpieczenia i co za korzyść z nich?

Nie ma przepisu prawnego, który nakazywałby wspólnocie mieszkaniowej ubezpieczać budynek. Wspólnoty godzą się na ubezpieczenia na tzw. „wszelki wypadek” choć powszechnie nie znają ich treści i nie korzystają z ich wątpliwego dobrodziejstwa.

Czy są programy ubezpieczeniowe dopasowane do specjalnych wymagań wspólnot mieszkaniowych? Prawie każdy ubezpieczyciel może zaoferować polisę, która ma w nazwie „dla wspólnoty”, ale zwykle są to propozycje zaczerpnięte z innych branżowo ofert. Wspólnoty są nietypowym klientem dla ubezpieczycieli, ze względu na specyficzną formę prawną. Każde mieszkanie w budynku stanowi odrębną nieruchomość i zakres ubezpieczenia części wspólnej musi uwzględniać te elementy graniczne.

Nie ma lobby, które wiedząc, czym jest wspólnota potrafiłoby doradzić, jak skonstruować taką konkretną ofertę z przyjaznymi rozwiązaniami dla wspólnot. Nikt poza właścicielami nieruchomości nie jest bezpośrednio zainteresowany dobrymi ofertami ubezpieczeń, ale oni stanowiąc bardzo słabą siłę nacisku nie czynią nic w kierunku poprawy tego rynku.

A czy zarządcy mają realny wpływ na poziom usług ubezpieczeniowych? Ubezpieczyciele swobodnie podchodzą do treści zawieranych umów tworząc ogólne warunki ubezpieczenia. To co najważniejsze wpychają do obszernych załączników w których czyhają zastawione pułapki i przez które musi przebijać się zawierający umowę. Najczęściej są to wyłączenia od odpowiedzialności, czy inne niedozwolone prawem klauzule, oczywiście na niekorzyść ubezpieczonego. Zawierając umowę, warto zatem przyjrzeć się katalogowi wyłączeń z ochrony i stosowanych ograniczeń. Ostateczne rozwiązanie jest zawsze kwestią wysokości składki. Ogólna zasada ubezpieczeń polega mniej więcej na tym, że składki ściąga się ze stu klientów, a szkoda występuje u jednego i dzięki takiemu mechanizmowi rynek ubezpieczycieli ma się dobrze. Ustalanie warunków polisy odbywa się zwykle w atmosferze przyjaznej, co zmienia się diametralnie podczas likwidacji szkody, gdy wyegzekwowanie należnego odszkodowania ciągnie się miesiącami.

Wspólnoty mieszkaniowe kupują polisy ubezpieczeniowe, koszty lecą z roku na rok i tak to się toczy. Na dziś nie znajduję jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, do czego wspólnocie służą ubezpieczenia i jakie korzyści ma z ich posiadania.