- imienne petycje mieszkańców kierowane do Prezydenta Krakowa i Rady Miasta Krakowa skwitowane zostały odpowiedzią urzędniczki wydziału Miasta,
- nie ma przesłanek do odwołania przetargu,
- teren jest zbędny dla realizacji celów publicznych Miasta,
- nie ma przesłanek do przeznaczenia tej nieruchomości na zieleń miejską,
- „zbędny” teren sprzedała Gmina 27 lutego 2015r, po 263zł za m2/44 % ceny rynkowej przyległych gruntów/,
/komunikat biuletynu informacji publicznej UM, pismo UM GS-05.71450-3-24/02 10.03.2015r/ I co dalej? A nic dalej, naszym prawem, żyć w śmierdzącym mieście a zieleń można oglądać w sieci bez ograniczeń! /więcej o tej sprawie jest na stronie w tekstach z ub. okresów/ Nowy właściciel wystawił teren na sprzedaż.